
Fala natarczywych telefonów spłynęła na Polaków. Ostrzegamy przed oddzwanianiem na zagraniczne numery. Oszuści wyłudzają w ten sposób pieniądze!
Kilku naszych czytelników zwróciło uwagę na problem, więc zdecydowaliśmy się podjąć temat.
Codziennie otrzymuje krótkie sygnały, za każdym razem z innego numeru.
Jedna z naszych obserwatorek opowiada, że prawie codziennie otrzymuje krótkie sygnały, za każdym razem z innego numeru.
Wszystkie rozpoczynają się od kierunkowego 68, co wskazuje na to, że to Polski numer pochodzący z Zielonej Góry. Po głębszej analizie okazało się, że numer pochodzi z Ukrainy. Pani Iwona za każdym razem blokowała natarczywe numery, jednak codziennie pojawiały się kolejne. Na szczęście jest ostrożna i nie odbiera, ani nie oddzwania na podejrzane numery.
Po dokonaniu internetowego researchu okazuje się, że zgłoszenia o podejrzanych, uciążliwych telefonach z zagranicy napływają z całej Polski.
Jest to oszustwo na wielką skalę, wymierzone między innymi w obywateli Polski.
Polega na tym, że oszust „puszcza” krótki sygnał, który ma nakłonić ofiarę do oddzwonienia. (Tak też przecież robimy, kiedy widzimy na swoim telefonie nieodebrane połączenie). Jednak w tym przypadku wykonanie połączenia naraża nas na ogromne koszty.
Jak się okazuje, Polacy są naciągani nie tylko z numerów rozpoczynających się od 68 ale i 95 czy 75. Wszystkie sugerują kierunkowe polskich miast, jednak w rzeczywistości dzwonimy m.in. do Gruzji, Białorusi czy Ukrainy.
Jak powinniśmy się zachować, żeby nie paść ofiarą oszustwa?
Postanowiliśmy wysłać zapytanie do Urzędu Ochrony Danych Osobowych, co zrobić w przypadku natarczywych numerów z zagranicy, i jak po prostu nie dać się okraść. Jak tylko otrzymamy odpowiedź, wrócimy z informacją zwrotną w kolejnym poście.
Póki co, chcemy przyłączyć się do nagłaśniania tematu, żeby ostrzec osoby, które spotkały się ostatnio z natarczywymi telefonami z zagranicy.