Oszuści kuszą perspektywą dużego zarobku - tak ING Bank Śląski ostrzega przed wyłudzeniami pieniędzy
"na zwrot inwestycji z kryptowalut"
Kolejny proceder oszustów polega na tym, iż kontaktują się oni z potencjalnym klientem
i namawiają do inwestowania w kryptowaluty obiecując bardzo duże zarobki ze „zwrotów
z inwestycji”. Zanim jednak klient otrzyma należną wypłatę, proszony jest o przelanie konkretnej sumy pieniędzy w celu utrzymania płynności środków na koncie.
Jeśli dasz się skusić i zrobisz przelewy, stracisz pieniądze - alarmuje bank.
Realizując przelewy klient traci przelaną sumę, jak i nie dostaje żadnego zwrotu z inwestycji.
"A jeśli faktycznie należy nam się zwrot inwestycyjny czy nagroda, to ich otrzymanie nie będzie wymagać żadnych przelewów" - podkreślono.
Złodzieje posługują się również wizerunkiem znanych osób (celebrytów, sportowców itd.)
w celu uwiarygodnienia swojej propozycji.
O próbach wyłudzenia pieniędzy pod pretekstem korzystnych inwestycji w kryptowaluty informowały także banki- PKO i mBank