Praca niestacjonarna wymaga od nas pewnych zachowań. Musimy wstać, ubrać się, zjeść itd. Czynności te wyrabiają w nas dyscyplinę, która zdecydowanie pomaga w uporządkowaniu cyklu dnia.
Wszystko wywróciło się do góry nogami w momencie kiedy większość z nas zmuszona jest pozostać w domu. Obowiązki firmowe musimy teraz spełniać z pozycji domowego biurka. Jednak często zdarza się, że miejscem naszej pracy staje się wygodna kanapa lub co gorsza łóżko, piżama i koc.
CO ZROBIĆ, BY PRACA ZDALNA NIE ZBURZYŁA NASZEJ FORMY PSYCHICZNEJ I FIZYCZNEJ?
Zapytaliśmy o to psychologa Patryka Wójcika- współautora książki „jak pracować zdalnie i nie zwariować”.
3 rady psychologa na dobrą organizację pracy zdalnej to:
Planowanie - niestety martwi mnie to, że wielu pracowników zdalnych działa w trybie reaktywnym, czyli reagują na to, co spływa od innych osób. W taki sposób skupiają się na realizacji bieżących zadań (często wyłącznie innych osób), a własne kluczowe zadania są odkładane na później. To się nawarstwia i męczy nas na różnych poziomach (jak się tego nazbiera sporo, to ciężko nam się za to zabrać).
Zadbanie o odpowiednią przestrzeń do pracy - nie doceniamy tego, jak wiele udogodnień mieliśmy w firmach. Dobre krzesła, biurka i monitory. W domach często działamy na zasadzie prowizorki w stylu "jakoś to będzie". To na dłuższą metę wyniszcza nasze zdrowie fizyczne (sam mam znajomych i klientów, którzy nabawili się niezłych kontuzji podczas ostatnich miesięcy pracy zdalnej).
Zadbać o wartościowy odpoczynek (zarówno ten w przerwach, jak i po pracy). Jak mamy przerwy, to nie powinniśmy dalej siedzieć wpatrzeni w komputer. Aby zadbać o higienę psychiczną trzeba nauczyć się rozgraniczać czas na pracę i odpoczynek. Nie jest to łatwe i wiele osób się skarży, że mają poczucie "bycia stale w pracy" - tak działa obecnie home office. Wartościowy odpoczynek w dłuższym terminie jest podstawą efektywności jak i zapobiega przed wypaleniem.
Od początku roku powstało mnóstwo poradników dotyczących pracy zdalnej. Każdy zawiera złote zasady, co do efektywnej pracy i naprawdę warto się do nich stosować, by zachować równowagę psychofizyczną.
Mogło się wydawać, że praca w domu to przywilej i dodatkowa korzyść, jednak szybko się okazało, że musimy się mierzyć z innymi, uciążliwymi tematami.
Dlatego musimy zadbać o to, żeby praca zdalna nie stała się dla nas przykrym obowiązkiem czy karą. Czasy mamy ciężkie, więc skupmy się na pozytywach i dbajmy o zdrowie i formę fizyczną!
Łatwo mówić.. skupmy się na pozytywach.. Jak to zrobić, skoro sytuacja ciągle niepewna, media w kółko podają niepokojące informacje..
JAK W PROSTY SPOSÓB PORADZIĆ SOBIE ZE STRESEM I LĘKIEM, KTÓRY STALE NAM TOWARZYSZY?
Ewa Bolesta- Mroczek, ekspert komunikacji i marketingu, miłośniczka rozwoju osobistego radzi, jak w prosty sposób poradzić sobie z własnymi emocjami, strachem i lękiem.
(...) Z tym strachem można sobie poradzić, wystarczy proste ćwiczenie. Jeśli też odczuwasz lęk, skup się na rzeczywistości, na tym co jest wokół Ciebie. Przestań wyobrażać sobie najgorsze scenariusze. Co teraz robisz?
Prawdopodobnie siedzisz w domu przed komputerem. Masz dach nad głową, pełną lodówkę, może w tle gra Twoja ulubiona muzyka. Nie jest tak źle, co?
Skup się teraz na oddechu. Licząc do 6 zrób wdech i licząc do 6 zrób wydech.
A teraz zamknij oczy i zrób to jeszcze raz.
Skup swoją uwagę na tym jak powietrze wpływa i wypływa z Twoich płuc. Skup się na tym jak płuca się rozciągają i kurczą.
Oddychanie trochę Cię uspokoiło. A teraz myśli. Gdzie dryfują Twoje myśli? Skup uwagę na lewej nodze. Skup uwagę na prawej ręce. Skup uwagę na kolorze, który masz w swoim otoczeniu. Twoje myśli już nie dryfują, to Ty decydujesz, gdzie skupiasz swoją uwagę. Skup ją na czymś pozytywnym. Skup ją na tym co robisz. Oddychaj i skup się na tu i teraz. (...)
Każdy z nas na pewno znajdzie najlepszy dla siebie sposób, by bezpiecznie i mimo wszystko efektywnie wykorzystać czas pracy w domu. Starajmy się stale rozwijać, poznawać doświadczenia innych, wychodzić poza strefę swojego komfortu pomimo niesprzyjających warunków.